Powalona wejmutka zniknie z krajobrazu

KUDOWA-ZDRÓJ. W lutym br. wichury w kurocie poradziły sobie z wieloma okazami starodrzewu, w tym sosną wejmutką (Pinus Strobus) rosnącą w pobliżu Alei Jana Pawła II. Ponieważ drzewo było pomnikiem przyrody, władze samorządowe wystąpiły do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu z wnioskiem o uzgodnienie projektu uchwały rady miejskiej, dotyczącej zniesienia wspomnianego statusu. Dopiero wtedy na najbliższej sesji można było podjąć uchwałę i przekazać ją do wojewódzkiego konserwatora zabytków wydającego decyzję umożliwiającą usunięcie okazu ze wskazanego terenu.

 
 
Niestety RDOŚ odmówił odniesienia się do tej prośby. Jak podaje kudowski magistrat: W uzasadnieniu zarzucono, że sosna rośnie na terenie niezabudowanym, nie stanowi zagrożenia dla ludzi i mienia, i należy ją pozostawić w obecnym miejscu do samoistnego, całkowitego rozpadu.

Burmistrz Kudowy-Zdroju odwołał się od postanowienia RDOŚ. Okazuje się, że skutecznie, bo organ środowiskowy uchylił poprzednie postanowienie. Tym samym Rada Miejska Kudowy-Zdroju będzie mogła podjąć tematyczną uchwałę, po której uprawomocnieniu będzie można usunąć wejmutkę znaną też pod nazwą sosny amerykańskiej.
 
(bwb)

Foto gmina Kudowa-Zdrój