Sąsiedzkie ostatki w europejskim mieście

NACHOD / KUDOWA-ZDRÓJ. Jak na europejskie miasto przystało – w jego podzamkowej części, w minioną niedzielę, zorganizowano karnawałowe ostatki. Mimo kapryśnej aury, na nachodzkim rynku zebrała się grupa mieszkańców żądnych zabawy. Wśród nich nie zabrakło burmistrz Anety Potocznej i starosty Jana Birke’go aktywnie uczestniczących w harcach i swawolach.
 

Kudowa-Zdrój na „Sąsiedzkich ostatkach”, bo pod takim hasłem impreza przebiegała, zaistniała również swoimi stoiskami promocyjnymi. Czeskich sąsiadów kurort zapraszał do siebie wieloma atrakcjami, głównie turystycznymi i uzdrowiskowymi. Czynił to nie po raz pierwszy, bowiem jego kontakty z Nachodem do sporadycznych nie należą. Miasta przedzielone symbolicznie granicą współpracują na co dzień.
 

Zapusty na dobre wrosły w kalendarz wydarzeń kulturalnych czeskiego partnera Kudowy-Zdroju. Przebierańcy, przemarsz paradny głównymi ulicami, wspomniane swawole i tańce dodają kolorytu i poprawiają humor.
 
(bwb)

Foto UM Kudowa-Zdrój