PROSTO W OCZY: Pozostał niesmak
A
A
A
Napisano dnia: 2019-09-21 21:14:55
SUBREGION. Ucichły już echa wizyty w Kłodzku Wojciecha Cejrowskiego, który był gościem piekarni "Machela" w związku z wprowadzeniem do produkcji chleba kolonialnego. Ale nie ucichły - przynajmniej w lokalnym światku dziennikarskim - echa wywiadu, którego udzielił razem z Maciejem Machelą jednemu z mediów... I tu zaczyna się problem: czy udzielił go "Telewizji Kłodzkiej", gdyż przez nią został o to poproszony, czy też portalowi 24kłodzko.pl, który ochoczo tę rozmowę zamieścił w formie filmowej przed jej opublikowaniem przez TVK?
Jeśli stało się tak, że to drugie medium zamieściło materiał zainspirowany przez to pierwsze bez jego zgody - a tak akurat było - to mamy do czynienia z rażącym naruszeniem nie tylko dziennikarskiego kodeksu obyczajowego. A ten jasno mówi, że "obowiązuje zakaz działania, które powoduje szkodę zawodową innego kolegi dziennikarza oraz stanowi nielojalność zawodową". W tej sytuacji nie da się wytłumaczyć niekoleżeńskiego zachowania. Tym bardziej, że rozmowa z W. Cejrowskim i M. Machelą nie była np. konferencją prasową, na której długopisy, mikrofony i kamery pracują równocześnie.
Słowem - niesmak pozostał i nieszybko rozejdzie się w przestrzeni, w której pogoń za chęcią bycia pierwszym z informacją zdobytą za wszelką cenę oglądalności zaczyna przysłaniać oczy i... rozsądek, o deptaniu etyki zawodowej nie wspominając. Jakież to smutne.
Jeśli stało się tak, że to drugie medium zamieściło materiał zainspirowany przez to pierwsze bez jego zgody - a tak akurat było - to mamy do czynienia z rażącym naruszeniem nie tylko dziennikarskiego kodeksu obyczajowego. A ten jasno mówi, że "obowiązuje zakaz działania, które powoduje szkodę zawodową innego kolegi dziennikarza oraz stanowi nielojalność zawodową". W tej sytuacji nie da się wytłumaczyć niekoleżeńskiego zachowania. Tym bardziej, że rozmowa z W. Cejrowskim i M. Machelą nie była np. konferencją prasową, na której długopisy, mikrofony i kamery pracują równocześnie.
Słowem - niesmak pozostał i nieszybko rozejdzie się w przestrzeni, w której pogoń za chęcią bycia pierwszym z informacją zdobytą za wszelką cenę oglądalności zaczyna przysłaniać oczy i... rozsądek, o deptaniu etyki zawodowej nie wspominając. Jakież to smutne.
(bwb)
Komentarze:
Widz*.wifi.klodzko.pl
Sobota, 2019-09-28 08:45
Każdy prowadzący swoją działalność wypracowuje sobie w ten czy inny sposób swój produkt, więc myślę że artykuł jest ogólnie trafiony.
1234*.net.wi-lan.net.pl
Niedziela, 2019-09-22 08:46
tu chodzi o to ,że gazeta nie ma portalu, gazetę sprzedano ale bez dkl24
no i p.Żabska zaskoczyła ,że jednak ,,internet,, :) , apo tem bazgranina na papierze to jednak ta kolejność w tym biznesie- obecnie.
ps. tak swoja drogą, to reklama chleba Cejrowskim to lipa:) na całego, lepiej reklamować się jakościa i cenami, tymczasem ni to piekarnia i ni to kawiarnia, ten Machela.
no i p.Żabska zaskoczyła ,że jednak ,,internet,, :) , apo tem bazgranina na papierze to jednak ta kolejność w tym biznesie- obecnie.
ps. tak swoja drogą, to reklama chleba Cejrowskim to lipa:) na całego, lepiej reklamować się jakościa i cenami, tymczasem ni to piekarnia i ni to kawiarnia, ten Machela.
wtf*.ssp.dialog.net.pl
Sobota, 2019-09-21 22:53
hmmm
24klodzko.pl to jakis portal propagandowy PO ???
Wow*.play-internet.pl
Sobota, 2019-09-21 22:10
To żenujące że na lokalnym podwórku dziennikarze nie potrafia się szanować, a to co wyrabia kłodzka to już szczyty. Niech pojadą do sejmu i powiedzą że teraz oni nagrywają. jakie to małomiasteczkowe i zarazem niebezpieczne.
Dodaj komentarz
