BYSTRZYCA KŁODZKA. Przed południem doszło do samozapłonu i wybuchu beczki na składowisku złomu przy ul. Mickiewicza. Sytuacja nastąpiła podczas jej przemieszczania przez mężczyznę, który w związku z tym doznał bardzo poważnych poparzeń ciała i został przewieziony do szpitala.
Obok działań zastępów Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej i OSP do prac zaangażowano dwa zastępy ratownictwa chemicznego z Wałbrzycha i Wrocławia. - Chodzi o dokładne sprawdzenie, czy na tym obszarze nie znajdują się jeszcze inne takie pojemniki z niebezpieczną substancją - powiedział nam Michał Pawlik, rzecznik prasowy KPP w Kłodzku.
Na tę chwilę istnieje przypuszczenie, że w feralnej beczce był zgromadzony fosfor.
(bwb)
