Surowa kara dla szefowej „Iki”
Napisano dnia: 2014-07-15 09:29:23
Spowodowała szkody swoim kontrahentom na łączną kwotę ponad 8,1 mln zł
ŚWIDNICA, MĄKOLNO. Na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności 24 czerwca br. skazał Sąd Okręgowy nieprawomocnym jeszcze wyrokiem byłą prezes spółki „Ika” Katarzynę K.-K. Orzekł wobec niej pięcioletni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej związanej z obrotem żywnością i zobowiązał do naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonym podmiotom – jej łączną kwotę sąd ustalił na ponad 8,1 mln zł.
Jak powiedziała nam prokurator Ewa Ścierzyńska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy – nie jest wykluczone wzruszenie wyroku przez oskarżyciela publicznego, gdyż domagał się on surowszej kary: 5 lat pozbawienia wolności oraz dziesięcioletniego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej w tej branży.
O sprawie pisaliśmy w lutym 2013 r. w materiale pt. „Spółka pod specjalnym nadzorem”. Prokuratura Okręgowa prowadziła wówczas śledztwo dotyczące oszukania przez firmę „Ika”, kierowaną przez Katarzynę K.-K. blisko 40 kontrahentów, dostarczających jej wyroby drobiarskie, za które im nie była w stanie zapłacić. A mimo to o tym fakcie dostawcy nie zostali powiadomieni – i to przez kilkanaście miesięcy prowadzonej kooperacji. Równolegle Prokuratura zajmowała się fałszowaniem dokumentów przez oskarżoną na szkodę Raffeisen Bank Polska SA; przedstawiono mu do rozliczenia faktury, których w rzeczywistości nie było, oraz podejmowaniem działań udaremniających zaspokojenie oczekiwań finansowych wierzycieli.
ŚWIDNICA, MĄKOLNO. Na 3 lata i 6 miesięcy pozbawienia wolności 24 czerwca br. skazał Sąd Okręgowy nieprawomocnym jeszcze wyrokiem byłą prezes spółki „Ika” Katarzynę K.-K. Orzekł wobec niej pięcioletni zakaz prowadzenia działalności gospodarczej związanej z obrotem żywnością i zobowiązał do naprawienia szkody wyrządzonej pokrzywdzonym podmiotom – jej łączną kwotę sąd ustalił na ponad 8,1 mln zł.
Jak powiedziała nam prokurator Ewa Ścierzyńska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy – nie jest wykluczone wzruszenie wyroku przez oskarżyciela publicznego, gdyż domagał się on surowszej kary: 5 lat pozbawienia wolności oraz dziesięcioletniego zakazu prowadzenia działalności gospodarczej w tej branży.
O sprawie pisaliśmy w lutym 2013 r. w materiale pt. „Spółka pod specjalnym nadzorem”. Prokuratura Okręgowa prowadziła wówczas śledztwo dotyczące oszukania przez firmę „Ika”, kierowaną przez Katarzynę K.-K. blisko 40 kontrahentów, dostarczających jej wyroby drobiarskie, za które im nie była w stanie zapłacić. A mimo to o tym fakcie dostawcy nie zostali powiadomieni – i to przez kilkanaście miesięcy prowadzonej kooperacji. Równolegle Prokuratura zajmowała się fałszowaniem dokumentów przez oskarżoną na szkodę Raffeisen Bank Polska SA; przedstawiono mu do rozliczenia faktury, których w rzeczywistości nie było, oraz podejmowaniem działań udaremniających zaspokojenie oczekiwań finansowych wierzycieli.
(bień)
Komentarze:
oszukana*.xgbe.cz
Środa, 2015-04-22 21:13
OSZUSTKA
I oszukuje nadal!!!!!!!obiecuje, nie wyplaca..
Pracownik - były*.tktelekom.pl
Czwartek, 2014-07-31 14:00
Szkoda
Szkoda ze nie pamiętacie jak pani K ratowała wam dupy a wy ja okradaliscie wynosząc filety w rękawach ...
ikar*.ssp.dialog.net.pl
Piątek, 2014-07-18 13:11
śmieszna kara
co to jest ? dalej uprawia proceder i firmy płaczą ale za to wielka Dama a nikomu nie płaci hahaha.....
mieszkanka Kłodzka*.adsl.highway.telekom.at
Czwartek, 2014-07-17 11:20
surowa kara ?
czy to jest surowa kara dla osoby ktora oszukala tyle ludzi -kontrahentow a przede wszystkim pracownikow?
Olo*.klodzko.vectranet.pl
Środa, 2014-07-16 17:54
Komedia
Dalej pani P okrada polskie i czeskie firmy i nikt nic z tym nie robi
Dodaj komentarz