BYSTRZYCA KŁODZKA. Na 8 tys. zł nagrody może liczyć osoba, która przyczyni się do ujawnienia sprawcy (sprawców) cierpień czteromiesięcznego Mikusia. O tragedii tego psiaka, znalezionego w Długopolu Dolnym w poprzednią sobotę, pisaliśmy wczoraj. Zajęła się nim Aleksandra Ledowska zaraz po tym, jak tylko uzyskała tak szokującą informację.
- Od razu pomyślałam o konieczności zakupienia specjalnej klatki kennelowej pooperacyjnej, w ogóle o uruchomieniu subkonta z myślą o leczeni Mikiego. Jak się zorientowałam wcześniej, koszty takiego leczenia mogą wynosić nawet 60 tys. zł. W międzyczasie okazało się, że nasza gmina opłaci uzdrawianie pieska, więc kwota uzbierana na subkoncie posłuży kilku celom - wyjaśnia p. Aleksandra. - Na pewno opłacimy szczepionki, wyprawkę i kastrację Mikusia, ale zakupimy dwie wspomniane klatki oraz dwa kojce dla bezdomnych psów; zostaną ulokowane przed przychodnią weterynaryjną, gdyż jest taka potrzeba. Wypłacimy też nagrodę za wskazanie osoby (osób), która doprowadziła pieska do tak tragicznego stanu.
Bardzo cieszy to, że apel o pomoc dla Mikusia, rozpowszechniony przez facebooka, nie pozostał bez echa. Odezwało się wielu ludzi dobrej woli. Zareagowała Fundacja "Mrunio", która stara się pomóc, jak tylko może. Równocześnie bystrzycka policja prowadzi postępowanie. Są pewne przypuszczenia, co do okoliczności celowego skrzywdzenia pieska, ale stróżom prawa dajmy czas do ich ewentualnego potwierdzenia.
Gdyby ktoś z naszych czytelników miał coś do powiedzenia w tej sprawie, prosimy o kontakt z Komisariatem Policji w Bystrzycy Kłodzkiej - tel. 74 811 11 03.
(bwb)
