Cztery promile... fantazji

BYSTRZYCA KŁODZKA / KŁODZKO. Aż cztery promile alkoholu miała w sobie 39-letnia zmotoryzowana, której auto wymknęło się spod kontroli i wjechało do rowu. Ustalili to bystrzyccy policjanci, których powiadomił inny uczestnik ruchu. Jak się okazało, mocno upojona kobieta postanowiła zawrócić pojazdem i wyczerpała się fantazja. Została osadzona w policyjnym areszcie do wytrzeźwienia, zatrzymano prawo jazdy i dowód rejestracyjny. Za jakiś czas spotka się z Temidą, której opowie o tym zdarzeniu.

Natomiast w Kłodzku kilku mieszkańców uniemożliwiło dalszą jazdę pojazdem kierowcy, który potrzebował całej szerokości  ulicy. Gdy wpadł na znak drogowy, został przez nich osaczony i przekazany policjantom. - W przypadku 51-latka badanie wykazało obecność w organizmie 2,5 prom. alkoholu. Wyszło też, że nie ma uprawnień do prowadzenia pojazdów. I w tym przypadku o skali winy rozstrzygnie sąd - komunikuje podinsp. Wioletta Martuszewska z KPP w Klodzku.
(bwb)