Zdewastowano symbol tragicznej przeszłości

KŁODZKO. Jakiś wandal (wandale?) wyrwał tablicę z obelisku stojącego przy skrzyżowaniu ulic Zawiszy Czarnego i Wojska Polskiego. Monument upamiętnia była kłodzką synagogę podpaloną i zburzoną podczas Nocy Kryształowej.

Na współczesny akt wandalizmu zwrócił uwagę Henryk Grzybowski, a sprawą zajęła się poseł Monika Wielichowska. Parlamentarzystka zauważa, że zdarzenie miało miejsce w okresie obchodów Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu i ma wymiar antysemityzmu i ksenofobii.
 


Tak prezentowała się tablica przed zdewastowaniem

- Mam nadzieję, że kłodzka Policja zdoła ustalić sprawcę lub sprawców i że staną przed sądem. Antysemityzm to nie jest pogląd! Antysemityzm jest złem, które musimy piętnować! Jestem po rozmowie z Michalem Piszką, burmistrzem Kłodzka, będziemy chcieli odbudować zdewastowany obelisk z pomocą mieszkańców powiatu kłodzkiego - podkreśla Monika Wielichowska.
(mb)