Kosztowne skutki fantazji

DUSZNIKI-ZDRÓJ. Kilka dni temu zastęp strażaków-ochotników z samego rana został wezwany do pożaru samochodu osobowego. Gdy przyjechali na wskazane miejsce, auto marki BMW mocno traciło na wartości, bowiem płomienie robiły swoje.
 

Jak się okazało - kierowcę poniosła fantazja i stracił panowanie nad kierownicą. W efekcie pojazd uderzył w przydrożny przepust i stanął w ogniu. O jego naprawie już nie ma co marzyć, o czym przekonują zdjęcia.
 
(bwb)

Foto OSP Duszniki-Zdrój