Okradł... manekina i wpadł

POLANICA ZDRÓJ. Na jednym z miejscowych deptaków 51-latek zasadził się na manekina. Ten był ubrany w kożuch, który spodobał się mężczyźnie. Ukradł więc odzienie i dał w długą. Miał jednak pecha, bo w pościg za nim ruszyli policjanci z patrolu i zatrzymali ze "zdobyczą".

Podinsp. Wioletta Martuszewska z KPP w Kłodzku zwraca uwagę na fakt, iż amatorowi cudzego mienia grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
(bwb)