Prawdziwi ojcowie kłodzkiej obwodnicy

SUBREGION. W 2001 r. z sejmowej mównicy ówczesny poseł Czesław Pogoda wystąpił z interpelacją w sprawie konieczności budowy obwodnicy stolicy ziemi kłodzkiej. Tematem zajmował się od lat, wspierany mocno przez wójta gminy Kłodzko Ryszarda Niebieszczańskiego. W okresie tworzenia krajowych planów inwestycyjnych razem odbyli podróż do Kazimierza Czechowicza - sekretarza stanu w jednym z ministerstw, przedstawiając jemu problem komunikacyjny subregionu. Zwrócili przy tym uwagę na fakt, że po otwarciu estakady na pograniczu Jurandowa i Boguszyna w 1984 r. systematycznie zaczął wzrastać w Kłodzku ruch kołowy; ciężki tabor coraz liczniej przemieszczał się z drogi krajowej nr 8 ulicami Warty, Podgrodzie, Korfantego, Połabską, Lutycką i Mickiewicza w kierunku Górnego Śląska i odwrotnie. Pomiar ruchu kołowego wskazywał, że wzrósł on w krótkim czasie aż siedmiokrotnie.

W roku 2004, kiedy na miejskim odcinku drogi nr 46 doszło do kolejnych tragicznych wypadków, w tym śmiertelnych, parlamentarzysta jeszcze dwukrotnie dopingował rząd do wprowadzenia inwestycji drogowej wokół Kłodzka do państwowego planu. Zamierzał kontynuować te działania w kolejnej kadencji sejmu, ale już mandatu nie uzyskał.
 

Po latach temat podjęła m.in. poseł Monika Wielichowska i nieżyjący dziś radny miejski Tadeusz Kmiecik. Parlamentarzystka powróciła do koncepcji wybudowania południowo-zachodniej obwodnicy Kłodzka, a więc tej, lansowanej przez Cz. Pogodę, zamiast północno-wschodniej, której propozycja też się pojawiła. Przez kilka kadencji naciskała Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, resort komunikacji, wspierana przez Platformę Obywatelską. Władze lokalne włączyły się w kwestię uzgodnień wymaganych prawem dla tego rodzaju inwestycji.

Równolegle wielką aktywność wykazywał - w interesie mieszkańców najbardziej zagrożonego rejonu Kłodzka - radny Tadeusz Kmiecik. - Pisał wystąpienia do władz centralnych, poruszał urząd wojewody i marszałka Dolnego Śląska, dążąc do rozpoczęcia budowy obwodnicy - przypomina Zygmunt Byrski, współpracownik tygodnika "Euroregio Glacensis".

- W powstanie obwodnicy, która już służy zmotoryzowanym, te osoby z naszego terenu były zaangażowane najbardziej. Warto o nich pamiętać, tym bardziej, że sukces lubi mieć wielu ojców - zauważa były wójt gminy Kłodzko Ryszard Niebieszczański.
(bwb)