Sadzili las dla potomnych
Napisano dnia: 2018-04-20 21:43:02
MIĘDZYLESIE. Latem 2015 r. przez spory obszar będący w administracji miejscowego nadleśnictwa przetoczył się orkan. Wichura wyrządziła ogromne straty w drzewostanie. Leśnicy potrzebowali czasu na usunięcie wiatrołomów i dopiero teraz mogli zorganizować jakże potrzebną akcję sadzenia lasu. Zaprosili do udziału w niej strażaków-ochotników z jednostek w Goworowie i Międzylesiu, również członków Koła Łowieckiego "Lis".
Była okazja do przypomnienia, że przed trzema laty orkan poczynił spustoszenie na powierzchni około 500 ha. Z informacji przedstawionej przez nadleśniczego Dariusza Jesionowskiego wynika, że w tym roku międzyleskie nadleśnictwo zamierza posadzić aż 700 tys. drzew, czyli zagospodarować 140 ha.
Akcja nasadzeniowa z połowy kwietnia br. nie będzie więc jedyną, którą leśnicy przeprowadzili.
(bwb)
Foto Nadleśnictwo Międzlesie
Komentarze:
JVC*.neoplus.adsl.tpnet.pl
Poniedziałek, 2018-04-23 11:11
A dlaczego pan nadleśniczy nie zaprosił do tak chwalebnej akcji sadzenia drzew samych leśników i udających leśników, zatrudnionych w biurze nadleśnictwa? To przecież LAS jest żródłem waszego dobrobytu, wynagrodzeń i miejscem pracy. To ochotnicy z OSP mają WAM tworzyć na przyszłość miejsca pracy? Mało dla tego kraju robią ochotnicy-strażacy? A może tak kilku panów z "awansu społecznego" zaczęłoby poznawać las od początku - od sadzenia drzew. Wyszłoby to tylko na dobre im samym, zrzuciliby tłuste brzuchy i nabrali szacunku do munduru. Swoją drogą dziwię się, że nadleśniczy jakoś nie zwracam uwagi na wygląd /rozpięte mundury/ swych podwładnych, zwłaszcza tych dwóch medialnych gwiazdorów występujących publicznie w mundurach, którzy znależli zatrudnienie dzięki programowi ...+. DARZ BÓR !
Dodaj komentarz