Ośmieszyli OSP i spowodowali szkody

JUGÓW (gm. Nowa Ruda). Strażacy-ochotnicy z miejscowej jednostki OSP po niedawnym zdarzeniu drogowym z udziałem ich kolegów, muszą się rumienić. Przypomnijmy: spiesząc do pożaru traw, doprowadzili do wywrócenia samochodu bojowego. W tej sytuacji prezes OSP Zenon Kowalczyk wydał oświadczenie:

"Zdarzenie drogowe, jakie miało miejsce w niedzielę z udziałem naszego samochodu pożarniczego wraz z obsadą strażaków, jadącego do pożaru nigdy nie powinno mieć miejsca. Istniejemy jako OSP od 1946 roku i nigdy nie mieliśmy takiego przypadku. Przepraszamy mieszkańców i pozostałą brać strażacką za nadszarpnięcie zaufania publicznego, jakim dotychczas nas darzono. Straty są dotkliwe również dla naszej OSP i mieszkańców Jugowa.
Decyzje personalne w stosunku do strażaków uczestniczących w zdarzeniu oraz osób za to odpowiedzialnych zostaną podjęte na posiedzeniu Zarządu, które odbędzie się w najbliższych kilku dniach".

I oto wczoraj, tj. 11 kwietnia zdecydowano: "Zarząd, na swoim nadzwyczajnym posiedzeniu w dniu 11 kwietnia 2018 roku, podjął decyzję o skreśleniu z listy członków naszego stowarzyszenia wszystkie osoby, które były uczestnikami zdarzenia drogowego w dniu 08.04.2018 r."
Prezes OSP w Jugowie
Zenon Kowalczyk