Ukrainiec konkurentem wojewody

KŁODZKO / WARSZAWA. Aż w stolicy funkcjonariusze Straży Granicznej zatrzymali 24-letniego Ukraińca fałszującego zezwolenia na pracę dla cudzoziemców. Tego rodzaju dokumenty wydają urzędy wojewodów.

Umowy, faktury, laptopy, telefony komórkowe, karty SIM oraz gotówkę - zabezpieczono przy Ukraińcu parającym się fałszowaniem dokumentów i oszustwami. Czynił to, używając podrobionych pieczęci wojewody dolnośląskiego.

- Zamawiane dokumenty potrzebne były cudzoziemcom do uzyskania wizy, która uprawniałaby ich do wjazdu i pobytu na terytorium Polski - wyjaśnia Rafał Potocki z NOSG w Krośnie Odrzańskim. - Zatrzymanie cudzoziemca ma związek z rozbiciem, pod koniec 2017 roku, grupy przestępczej trudniącej się legalizowaniem pobytu cudzoziemcom na terytorium Polski. Właściciele firm, które w rzeczywistości nie prowadziły żadnej działalności gospodarczej, rejestrowali w urzędach pracy oświadczenia o zamiarze powierzenia wykonywania pracy dla cudzoziemców. Na podstawie tych oświadczeń obywatele Ukrainy, Rosji, Białorusi i Uzbekistanu otrzymywali w konsulatach wizy z prawem do pracy i wjeżdżali do naszego kraju. Ponadto właściciele firm, wspólnie i w porozumieniu z obywatelami Ukrainy, poświadczali nieprawdę oraz wprowadzali w błąd pracowników urzędów pracy oraz urzędów wojewódzkich, gdyż składali wnioski do urzędów wojewódzkich dla cudzoziemców, którzy otrzymywali zezwolenia na pobyt i pracę od roku do trzech lat. Cudzoziemcy po przyjeździe do Polski nie podejmowali pracy u polskich pracodawców wskazanych  w oświadczeniach, a posiadane wizy wykorzystywali w innych celach.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Dzierżoniowie.
(abc)