Koncertowe retrospekcje i predestynacje

BYSTRZYCA KŁODZKA. Szkoła Muzyczna II stopnia już na dobre wrosła w rzeczywistość subregionu kłodzko-ząbkowickiego. Tego potwierdzeniem są choćby koncerty przez nią organizowane, gdzie uczniowie prezentują nabyte umiejętności. Jak zauważa dyrektor placówki Tadeusz Piotrowski – „dwójka” w Bystrzycy Kłodzkiej stała się doskonałą ofertą dla tych osób, które po ukończeniu edukacji muzycznej na poziomie podstawowym - wobec znacznych odległości do szkół drugiego stopnia we Wrocławiu, Nysie czy Wałbrzychu – najczęściej jej nie kontynuowały na poziomie średnim.
 

W Bystrzycy Kłodzkiej przed trzema laty, przy dużej przychylności władz samorządowych, utworzono właśnie muzyczną „dwójkę”, a w niej dwa wydziały: instrumentalny i wokalny. Z każdym kolejnym rokiem przybywa jej uczennic i uczniów nie tylko z ziemi kłodzkiej. A to również za sprawą powiększającej się oferty – głównie instrumentalnej.
 

Tą najnowszą jest zapowiedź uruchomienia klasy organów, co ma związek z zatrudnieniem kolejnego nauczyciela – specjalisty. Dla szkoły nieobojętna jest sukcesywna rozbudowa instrumentarium – ostatnio wzbogaciła się o lepszej klasy fortepian – oraz poprawa warunków lokalowych. Właśnie dla jej potrzeb jest adaptowane jedno ze skrzydeł budynku Zespołu Szkół Ogólnokształcących, dzięki czemu zwolni lokum w gościnnej Państwowej Szkole Muzycznej I stopnia.
 

Najlepszą oceną funkcjonowania muzycznej „dwójki” są podsumowania czynione co pewien czas w postaci koncertów otwartych dla publiczności. Podczas tego zorganizowanego w drugi wtorek stycznia umiejętności zaprezentowało kilkanaścioro młodziutkich wykonawców. Były więc dźwięki gitar, skrzypiec, fortepianu i akordeonu, nie zabrakło utworów wokalnych. Ręce same składały się do oklasków – dla szkoły i jej utalentowanych uczniów, którym stworzono warunki dla rozwoju muzycznych zainteresowań.
(bwb)