"Ave Maria" na siedem wykonań

BYSTRZYCA KŁODZKA. W miejscowym kościele pw. Świętego Michała Archanioła w ostatni piątek września aż siedmiokrotnie w ciągu niemal 100 minut zostało wykonane dzieło modlitewne pt. "Ave Maria". Jego aranżacji do muzyki kompozytorów niemieckich, francuskich, austriackich, belgijskich i włoskich podjęła się sopranistka Anna Janis wspólnie z organistą Lucasem Chorosinskim. Ten włosko-kanadyjski duet doskonale przemówił słowem i muzyką do melomanów, wśród których obok bystrzyczan dało się zauważyć mieszkańców Kłodzka, Międzylesia, Lądka-Zdroju a nawet Wambierzyc. Nie mogli odmówić sobie zaznania kontaktu z tymi artystami i ich ofertą muzyczną.

Prowadzący i ten koncert Tadeusz Piotrowski - na co dzień dyrektor Szkoły Muzycznej II stopnia w Bystrzycy Kłodzkiej - zauważył, że było mu dane wiele lat temu uczestniczyć w festiwalu, na którym publiczności przedstawiono aż 14 adaptacji tej łacińskiego modlitwy. Bohaterowie tegorocznego drugiego wieczoru III Bystrzyckiej Złotej Jesieni z Muzyką Organową swoimi wykonaniami również przekonali, że podlega on interpretacjom w zależności od czasu i miejsca powstania. Zupełnie inaczej brzmi ów utwór w kompozycji Franciszka Schuberta, a na pewno inaczej w wydaniu Gulio Cacciniego czy francuskich twórców podających "Ave Maria" jako pieśń.
 

Podczas tego koncertu Lucas Chorosinski zagrał kilka utworów organowych stworzonych przez klasyków, ale także podał wspaniale brzmiącą "Toccatę na temat Ody do radości" Ludwika van Beethovena. I ona wyzwoliła w bystrzyckich organach muzyczną atencję do... nich samych. Słuchający mieli kolejny dowód na to, że dawny instrument, bo XVIII-wieczny, smakuje tak samo, jak stare wino. Napój piło by się bez końca, a instrumentu słuchało bez przerwy.

A następne i z nim spotkanie już 6 października, kiedy na chórze bystrzyckiego kościoła przy organach zasiądzie czeski artysta Michał Novenko. Początek koncertu o godz. 19:30.