Kurort rozbrzmiewa Moniuszką

KUDOWA-ZDRÓJ. W Teatrze Zdrojowym zainaugurowano w czwartek 55. Międzynarodowy Festiwal Moniuszkowski. Wcześniej, bo w samo południe, z balkonu tego obiektu, w kilka stron świata pomknął hejnał odegrany na trąbce, roznosząc wieść o czterodniowej imprezie. Od poprzednich różni się ona tym, że przynosi wykonania niemal oryginalnych dzieł Stanisława Moniuszki, z których jedno - "Widma" - zaprezentowane zostanie w piątkowy wieczór.
 

W oficjalnym otwarciu festiwalu wzięli udział głównie melomani, przedstawiciele różnych instytucji, wśród nich senator Aleksander Szwed. A inauguracji dokonali burmistrz Piotr Maziarz, prezes Moniuszkowskiego Towarzystwa Kulturalnego Edyta Bubińska i dyrektor KCKiS-u Stanisław Borkowski. W nastrój wywołany twórczością wielkiego kompozytora wprowadził Lutosławski Quartet z Wrocławia. Z powodzeniem uczynił to także tenor Bartosz Nowak, który przy akompaniamencie Justyny Skoczek wykonał utwory Moniuszki i Stolza.
 

W sobotę ulicami miasta przejdzie korowód Moniuszkowski, a wieczorem - w Teatrze pod Blachą - wystawiony zostanie "Nowy don Kiszot, czyli Sto szaleństw" w reżyserii Roberta Skolmowskiego z librettem Aleksandra Fredry. Widowisko rozpocznie się o godz. 20:30.

W ostatnim dniu 55. MFM przedstawiona zostanie "Halka" przez artystów Opery Wrocławskiej. Będzie ona finałem tegorocznych spotkań z twórczością Stanisława Moniuszki.
(bwb)