W stronę stabilizacji

GMINA NOWA RUDA. Stało się tak, jak przewidywaliśmy w naszej publikacji zamieszczonej w połowie ubiegłego miesiąca. W gminie noworudzkiej nie zanosi się na przedwczesne wybory samorządowe, gdyż na sesji 27 lutego br. zaistniały warunki do zapanowania nad emozjami we władzach lokalnych. A konkretnie w kierownictwie rady gminy, gdyż zostało ono wymienione. Asumpt do tego dał nadzór prawny Wojewody Dolnośląskiego, który uznał, że gdy po raz kolejny złożony zostanie wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej w celu unormowania sytuacji w organie uchwałodawczym i spełnione zostaną przesłanki wynikające z procedowania w takich okolicznościach, sesję może otworzyć radny-senior. Tak też się stało.

Z funkcji przewodniczącego RG odwołano Bogusława Tarapackiego, powierzając ją Grzegorzowi Nierodce z Bożkowa. Zmiana nastąpiła również na fotelu wiceprzewodniczącego - Teresa Bazała z Ludwikowic Kłodzkich zastąpiła Henryka Srokowskiego. Bez istotnych zmian personalnych nadal w radzie panowałaby patowa sytuacja - ze szkodą dla całej społeczności lokalnej.

Wszystko więc wskazuje na to, że w gminie wiejskiej Nowa Ruda górę wziął rozsądek i wola stabilizacji na szczytach władzy lokalnej.
(bwb)