KŁODZKO. Kamila Sylwester jeszcze w latach szkolnych zwróciła uwagę na magię fotografii. Nie ukrywa, że za sprawą swojego ojca, który stopniowo wprowadzał ją w tajniki operowania obiektywem, utrwalania za jego pomocą tego, co warto zatrzymać dla siebie i potomnych.
Dziś kłodzczanka, która pracuje w biurze rachunkowym i prowadzi serwis zdjęciowy dla jednego z portali, z aparatem fotograficznym jest za pan brat. - Tematyką jej zdjęć pozostaje głównie natura, w tym fotografie psów - mówi Grażyna Wilczyńska, koleżanka p. Kamili.
Wernisaż wystawy odbył się w minioną sobotę m.in. z udziałem przyjaciół
Autorka wystawy fotografii otwartej w minioną sobotę w galerii handlowej "Twierdza Kłodzko" prezentuje na niej swoje spojrzenie na Norwegię, której niektóre rejony miała okazję zwiedzić; to państwo setek wysp. Ma też za sobą podróże na Maltę, do Włoch, w Alpy i Dolomity. Jednak najbliżej jej jest na ziemię kłodzką, w nieodległe Karkonosze i do Republiki Czeskiej. Zawsze wraca z kolejną porcją czegoś zatrzymanego w kadrze.
Pani Kamila ma słabość do psów, które kocha fotografować
Przy tym też szuka artystycznych form przekazu. Taką np. było spojrzenie na Kłodzko przez pryzmat... psa. Zestaw prac z tego zakresu przyniósł autorce II miejsce na III Biennale Fotografów Ziemi Kłodzkiej. A tak w ogóle to prezentowała swoje zdjęcia w Kłodzku i Novym Meste n. Metują w Czechach. Teraz ze swoimi fotografiami jest obecna we wspomnianej galerii handlowej do 2 marca br. Polecamy Państwu tę ekspozycję.
(bwb)
