"Na Śnieżniku" od 145 lat służy turystom

MIĘDZYGÓRZE (gm. Bystrzyca Kłodzka). Schronisko „Na Śnieżniku” kończy 145 lat istnienia. Inicjatorką jego budowy była Marianna Orańska – córka króla holenderskiego Wilhelma. Prace na hali pod szczytem góry zakończyły się w II połowie 1871 r. Początkowo obiekt był gospodą turystyczną, oferującą też miejsca noclegowe, ale z czasem coraz mocniej nabierał cech schroniska. Przez cały ten czas nazywał się „Szwajcarka”. Jego atrakcyjne położenie ściągało w ten rejon ziemi kłodzkiej rzesze narciarzy, dla których Kłodzkie Towarzystwo Górskie w pierwszym dwudziestoleciu XX wieku organizowało nawet kursy nauki jazdy w oparciu o bazę tego schroniska.  Było też sporo wędrowców – wśród nich ksiądz Karol Wojtyła, który zatrzymał się tu na noc z 6 na 7 lipca 1955 r. w trakcie wędrówek po ziemi kłodzkiej. Po latach został papieżem Janem Pawłem II.

Dziś obiekt pod szyldem „Na Śnieżniku” (nazwę zmieniono w r. 1948) jest prowadzony przez Jacka Fastnachta – syna Zbigniewa, który wielce dla niego się zasłużył w latach 1982-2001; doprowadził do remontu kapitalnego budowli, uporządkowania jej otoczenia. Tak jak przez 145 lat swojego istnienia z powodzeniem służy wędrowcom i narciarzom z różnych stron kraju i świata. I to za sprawą przedsiębiorczej królewny.