Aby w Dusznikach-Zdroju zapanowała harmonia

ZIEMIA KŁODZKA (inf. wł.). Zwieńczeniem pierwszego dnia urzędowania burmistrza Przemysława Kuklisa, powołanego na to stanowisko przez premiera Donalda Tuska, było spotkanie z przedstawicielami mediów. Nowy gospodarz Dusznik-Zdroju, mając na uwadze fakt, że wybory samorządów lokalnych, w tym gospodarzy gmin, już za dwa miesiące, nie epatował obietnicami. Za to na pewno uspokoił stwierdzeniem, że będzie dążył do tego, aby w kurorcie zapanowała harmonia wszędzie tam, gdzie jest to niezbędne.



W mijającej kadencji samorządu lokalnego w Dusznikach-Zdroju za sterami władzy zasiadało dwóch burmistrzów i teraz jeszcze trzeci. Tym kolejnym jest Przemysław Kuklis, dotychczasowy szef Stowarzyszenia "Libra", z którą to funkcją rozstał się wraz z objęciem nowego stanowiska. Podjął się zadania ustabilizowania sytuacji gminy, która w ostatnich latach - nie da się tego ukryć - nie miała za dobrej prasy. Przez te dwa miesiące, które dzielą od wyborów samorządowych, zamierza skupić się na wypełnieniu uchwał podjętych przez radę miejską, w tym budżetowej, uwzględniającej potrzeby gminy. Oczywiście, w drodze uzgodnień z organem uchwałodawczym, są niewykluczone korekty w tym istotnym dokumencie finansowym.

Jak zapowiedział P. Kuklis, najbliższe tygodnie przeznaczy na zapoznanie się z sytuacją społeczną, ekonomiczną i inwestycyjną Dusznik-Zdroju, działalnością jednostek podległych gminie. Z ogólnej jego oceny wynika, że dzięki dużemu zaangażowaniu sekretarz gminy i skarbnik gminy udało się zapewnić stabilność, jeśli idzie o funkcjonowanie miasta.

- Najważniejszym celem teraz i w przyszłości jest stworzenie odpowiednich warunków życia dla mieszkańców, żeby oni mogli czuć się dobrze i mogli właściwie gościć turystów i kuracjuszy. A poziom życia, to jest właśnie czysta woda, czyste powietrze, kwestia właściwego odprowadzania ścieków, rozbudowy niezbędnej infrastruktury, utrzymania czystości miasta w ogóle, też kwestia rewitalizacji niektórych obiektów - wymienił p. Przemysław. Rozmówca zadeklarował, że nie przewiduje żadnych zmian kadrowych w urzędzie do wyborów oraz po nich, jeśli w ich wyniku zostanie dalej burmistrzem Dusznik. Co najwyżej dojdzie do kolejnych przyjęć pracowników, gdyż magistratowi zadań przybywa.
(bwb)