Przedsiębiorcy przeciw Kauflandowi

KŁODZKO. Lidl, Kaufland, Bricomarche niebawem powstaną w Kłodzku. Dziś na sesji Rady Miejskiej grupa przedstawicieli lokalnych przedsiębiorców, popierana przez kilku radnych powiatowych z PiS, sprzeciwiła się rozwojowi takiego handlu i apelowała do burmistrza.

Problem dotyczy przede wszystkim budowy supermarketu Kaufland – teren rolniczy po sąsiedzku z ul. Wielisławską, rondem, a z czasem także obwodnicą miasta. Lokalni przedsiębiorcy twierdzą, że to zniszczy handel tradycyjny w mieście, który jest już bardzo słaby. - Mamy do czynienia z marketyzacją Kłodzka – uważają.

Po powstaniu galerii handlowej Kłodzko straciło wiele miejsc pracy, w związku z tym pojawił się postulat, że do czasu uchwalenia planu zagospodarowania przestrzennego nie będą wydawane kolejne decyzje o warunkach zabudowy. Dla tego terenu prace nad p.z.p. rozpoczęły się latem br. (RM podjęła uchwałę), a jednak decyzja  została wydana.

- Naszym zdaniem jest to inwestycja, która wywrze tak wielki wpływ na życie miasta w najróżniejszy sposób, że takich decyzji burmistrz nie powinien podejmować jednoosobowo poprzez podpisanie decyzji o warunkach zabudowy – mówił Robert Lebda. - Dyskusja powinna być uspołeczniona. Na dziś nie spotyka się już sytuacji, żeby władza wykonawcza podejmowała decyzje o tak dalekosiężnych skutkach. Raczej zmierzają do tego, aby uchwalić nowy plan.

Burmistrz M. Piszko twierdzi, że nie może zahamować inwestycji, nie mógł nie wydać decyzji o warunkach zabudowy. Dla tego obszaru nie ma planu zagospodarowania przestrzennego, ale i nie ma podstaw do tego, żeby nie wydać decyzji o warunkach zabudowy. W lipcu br., na wniosek przedstawicieli Społecznej Rady Gospodarczej o uwzględnieniu SRG za stronę, uchylił własną decyzję (WZ). Firma odwołała się do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i wygrała. SKW nakazało powrócić do stanu poprzedniego.

Decyzję w.z. burmistrz wydał, biorąc pod uwagę zagospodarowanie sąsiedzkich działek – a ono także jest handlowe: „Agrol”, obok powstanie „Brico-Marche”, dalej jest „Biedronka”...

Przedstawiciele przedsiębiorców podają liczby i protestują. To będzie koniec tradycyjnego handlu w Kłodzku.

(mm)

Foto: M. Matusz