Inwestycjami przeciw suszy

GMINA KŁODZKO (inf. wł.). Choć ten rok bardziej obfituje w opady deszczu, na sporym obszarze gminy pod Kłodzką Górą ma się do czynienia z suszą. Ten fakt jeszcze bardziej dopinguje samorząd lokalny do inwestowania w rozbudowę sieci wodociągowej oraz kanalizacyjnej.

Od kilku lat poziom wody gruntowej na terenie gminy Kłodzko sukcesywnie obniżał się, co skutkowało w wielu gospodarstwach domowych i rolnych, korzystaniem ze studni. Stąd apele do władz samorządowych, aby pospieszyły z pomocą.

- Nasi radni i sołtysi przekazywali te bolączki podczas spotkań komisji oraz narad z wójtem
- mówi Ryszard Jastrzębski, przewodniczący rady gminy. - Ponieważ miejscowości są rozproszone, do tego na podgórskim terenie, nieszybko problem da się rozwiązać. To nie znaczy, że nic się nie dzieje w tym zakresie.

Wójt Zbigniew Tur wskazuje, że dobiega końca czwarty etap budowy wodociągu w Żelaźnie m.in. w ramach środków otrzymanych z Funduszu Inwestycji Lokalnych. Pracami objęto pogranicze z Ołdrzychowicami Kłodzkimi, bo i tam po raz pierwszy pojawiła się sieć wodociągowa.

- Mamy wykonaną przez gminę Lądek-Zdrój dokumentację na poprowadzenie wodociągu na 1,5-kilometrowym odcinku ulicy Kłodzkiej w Ołdrzychowicach, a wykonaną w ramach ważnego przedsięwzięcia związanego z porządkowaniem gospodarki ściekowej w Trzebieszowicach - komunikuje wójt. - Ponadto jest gotowa dokumentacja na budowę wodociągu na ulicy Bystrzyckiej w Ołdrzychowicach; w tym przypadku ubiegamy się o fundusze zewnętrzne.

W efekcie pozyskania 3 mln zł z Programu rozwoju obszarów wiejskich przez spółkę Wodociągi Gminy Kłodzko, w rachubę wchodzi wykonanie przez nią czterech zadań. I tak w Szalejowie Górnym powstanie ujęcie wody wraz z sięgaczem do zbiornika, dla Łącznej wybuduje się miejscową oczyszczalnię ścieków, podobny obiekt powstanie z myślą o załatwieniu oczekiwań społeczności Gołogłów, Młynowa i Ścinawicy. WGK usprawnią też odbiór płynnych nieczystości, dzięki zakupowi pojazdu asenizacyjnego.

- Naszym zamierzeniem jest uporządkowanie gospodarki ściekowej w Starym Wielisławiu. Już posiadamy program funkcjonalno-użytkowy i zabiegaliśmy o dotację z "Polskiego Ładu". Ogrom zadania skutkował tym, że w ramach drugiego rozdania środków nie otrzymaliśmy dofinansowania - informuje Z. Tur.
(bwb)