Z I. Reimannem w trzecią festiwalową dekadę

KROSNOWICE - gm. Kłodzko (inf. wł.). Najwybitniejszy kompozytor hrabstwa kłodzkiego Ignaz Reimann całe swoje dorosłe życie spędził w Rengersdorfie - dzisiejszych Krosnowicach. Tutaj nauczał muzyki, komponował utwory, które grał na instrumentach klawiszowych. Ten XIX-wieczny twórca głównie dzieł kościelnych stał się mimowolnym propagatorem swojej miejscowości, która od wielu lat, za sprawą Towarzystwa Miłośników Krosnowic oddaje jemu hołd. Czyni to poprzez coroczny festiwal imienia Reimanna.

W ostatnią sobotę września, w krosnowickim kościele pw. św. Jakuba Apostoła proboszcz Adam Łyczkowski i prezes TMK Franciszek Piszczek zainaugurowali już XXI edycję Festiwalu Ignaza Reimanna. Tym razem przebiegał on pod hasłem "Saga rodu Reimannów". W nawiązaniu do niego przygotowano atrakcyjny program, na który złożyły się wykonania przygotowane przez Bystrzycki Kwartet Trąbkowy, chór Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia w Kłodzku, Mariana i Krzysztofa Bilińskich z Opola - organistę i skrzypka, ojca i syna też zauroczonych kompozycjami I. Reimanna. Zaprezntował się wrocławski chór Piu Mosso oraz Dagmara Przewłocka i Tomasz Przewłocki, nie zabrakło kłodzkiej "Lutni" i Opolskiego Chóru Kameralnego, a także Kameralnej Orkiestry Festiwalowej.

(bwb)

FOTOMIGAWKI Z WYDARZENIA