Turystyczna kraina nie tylko z nazwy

RADKÓW (inf. wł.). Przez wiele lat samorząd czynił sporo działań na rzecz wypromowania miasta pozostającego w cieniu np. kurortów ziemi kłodzkiej. Na każdym kroku podkreślano, że Radków jest doskonałym miejscem wypadowym do wielu atrakcji turystycznych tego subregionu, ale i znajdujących się po stronie czeskiego pogranicza. Równocześnie realizowano inwestycje mające zatrzymać przybyszów na dłużej. Dziś widoczne są tego efekty.


W minionych latach Radków zdecydowanie wyładniał

Starsi mieszkańcy na pewno jeszcze pamiętają okres, gdy Radków dla większości wycieczek i turystów indywidualnych nawet nie był przystankiem po drodze. Miasteczko, choć ciekawie położone i niepozbawione zabytków, nie wzbudzało takiego zainteresowania jak Polanica-Zdrój czy Bystrzyca Kłodzka. Przez lata ta sytuacja pracowała na jego niekorzyść, a tego wymownym przykładem pozostaje linia kolejowa, którą zamknięto, gdyż nie miał kto jeździć pociągami.
 

W miasteczku pojawiły się nowe miejsca godne uwagi

Władze lokalne zdecydowały się rozpocząć batalię o przyciągnięcie do Radkowa wędrowców, rowerzystów i turystów zmotoryzowanych. Przygotowano strategię rozwoju miejscowości i gminy, którą zaczęto konsekwentnie realizować. Postawiono na uporządkowanie miejsc publicznych, wyeksponowanie obiektów historycznych, przebudowę ciągów komunikacyjnych, zagospodarowanie terenów sprzyjających wypoczynkowi i rekreacji oraz rozwój bazy noclegowej. Równocześnie większy akcent położono na organizowanie imprez kulturalnych, sportowych i turystycznych. Dzięki temu w ciągu minionych 15 lat miasteczko i inne miejscowości w gminie zmieniły się nie do poznania, ale i zdecydowanie ożywiły.
 
Władze lokalne przekonują, że gmina to nie tylko Szczeliniec Wielki

Również z myślą o przybyszach buduje się takie kompleksy jak w Ścinawce Średniej

Dziś wielu inicjatorów np. zawodów biegowych, rowerowych czy marszów na orientację lokuje je w Radkowie lub okolicy. Zalew, taras widokowy na Guzowatej, pole campingowe i in. stały się miejscami chętnie odwiedzanymi przez gości z całego kraju i sąsiednich Czech. Z tych pierwszych wielu zatrzymuje się na nocleg w coraz liczniejszych agroturystykach i pensjonatach stanowiących doskonałą bazę wypadową w Góry Stołowe, do Wambierzyc, na liczne szlaki rowerowe i piesze, także po samym Radkowie będącym np. jest bardziej zadbanym.
 

Im więcej imprez masowych, tym większe zainteresowanie miastem i gminą

Choć obecnie miejscowość, która prawa miejskie nabyła ponad 700 lat temu, okazuje się zdecydowanie bardziej znaną, tak jej jak i gminy promowaniu poświęca się dużo miejsca. Czyni się to pod hasłem "Gmina Radków - kraina Gór Stołowych", wykorzystując wszelkie możliwe formy zwrócenia na nią uwagi. Pewną rolę odgrywają w tym m.in. zawodniczki Uczniowskiego Klubu Sportowego "Wieża". Uczestnicząc w zawodach, podkreślają miejsce, z którego pochodzą, intrygując tamtejszą ludność i zachęcając do odwiedzin. Podobny skutek dają wyjazdy innych miejscowych zespołów - ludowych, strażackich, szkolnych - oraz wspomniane imprezy przeprowadzane w gminie. Wszędzie przekonuje się społeczeństwo, że do tej specyficznej krainy jest warto przyjechać na wiele dni, gdyż to nie tylko Szczeliniec lub Wambierzyce, ale kilkadziesiąt innych niezwykle ciekawych miejsc.
 

Do Radkowa powróci kolej, więc budynek stacyjny znów ożyje po remoncie

Ten fakt oraz kolejne proturystyczne zadania podejmowane i realizowane przez radkowski samorząd zostały dostrzeżone np. przez władze wojewódzkie - zapowiadają one reaktywowanie linii kolejowej do Radkowa.
(bwb)