Turystów już nie jak na lekarstwo

ZŁOTY STOK (inf. wł.). Epidemia koronawirusa zdopingowała rodaków do uaktywnienia się w zakresie turystyki krajowej. W tym sezonie letnim jest to zauważalne choćby w pogórniczym miasteczku, gdzie nie tylko w weekendy spotkać można indywidualnych wędrowców.

- Rzeczywiście przybyszów jest więcej. U nas pytają o atrakcje turystyczne, łącznie ze ścieżkami rowerowymi - mówi Patrycja Kucharek z punktu informacji turystycznej na rynku. - Dowiadują się również, gdzie w Złotym Stoku lub pobliżu można się posilić bądź przenocować. Oczywiście podpowiadamy zwiedzenie ziemi kłodzkiej oraz pobliskiego Paczkowa. W wielu przypadkach spełniamy prośby podpowiedzenia wycieczki edukacyjno-rekreacyjnej w promieniu 20 - 30 kilometrów od naszego miasta.

Do PIT-u wstępuje więcej osób uprawiających nordic walking, czyli marsze z kijkami. To efekt rosnącej popularności gminy złotostockiej w tej formie aktywnej rekreacji. Jakiś czas temu powstała w niej trasa treningowo-szkoleniowa, a później poprowadzono trasy wędrowne. Jedna z nich prowadzi przez Jawornik i jest zaliczana do trudniejszych. Niemniej jednak cieszy się największym wzięciem.

- Nordic walking na tyle u nas zyskał na popularności, że podczas organizowanych w Złotym Stoku zawodów sportowych jest dodawany jako kolejna konkurencja. Tak było np. podczas niedawnego biegu na Jawornik i chętnych było sporo - dodaje P. Kucharek. - Stowarzyszenia działające w mieście zdopingowały do utworzenia pięciokilometrowej trasy dedykowanej seniorom i jest alternatywną wobec dziesięciokilometrowej.

Pogórnicze miasteczko można zwiedzić, jadąc tym elektrycznym wehikułem
 

W samym miasteczku, oprócz zwiedzania miejskiej trasy turystycznej i kopalni złota, turystom proponuje się rowerową przygodę. Służą jej singletracki oraz ścieżki, w tym nowo powstała w centrum, która połączyła wspomnianą kopalnię - muzeum z centrum. Można też poznać "Złotą ścieżkę", trafić do Śnieżnickiego Parku Krajobrazowego z chronionymi gatunkami fauny i flory. Wszystko wskazuje na to, że od roku 2022, kiedy to odda się do użytku adaptowany na cele kultury i turystyki kościół poewangelicki opodal rynku, w środku Złotego Stoku przybędzie wędrowców, rowerzystów i turystów zmotoryzowanych. Tym samym nie pójdą na marne wysiłki czynione od lat na rzecz ich przyciągnięcia do miasta i gminy.