Pandemia nie zamknęła drzwi do ratusza

MIĘDZYLESIE (inf. wł.). W okresie trwającej pandemii drzwi do urzędu burmistrza ani razu nie były zamknięte przed interesantami. W środku budynku mogli załatwić - nawet w najtrudniejszym czasie - ważne dla siebie sprawy administracyjne, postępując zgodnie z wymogami sanitarnymi.

Przez długie tygodnie w różnym systemie przyszło funkcjonować pracownikom samorządowym w Międzylesiu. Dostosowywano go do akurat panującej sytuacji epidemicznej w kraju i regionie, także w UMiG, bo i w nim pojawiły się zakażenia koronawirusem wśród załogi. Niektórzy urzędnicy swoje obowiązki służbowe wypełniali zdalnie, przez co w ratuszu na osoby mające do załatwienia ważne sprawy czekał mniej liczebny zespół. Ale czekał i starał się realizować ich oczekiwania w jak najkrótszym terminie.

- Identycznie było w przypadku innych służb gminnych - w zakładzie gospodarki komunalnej i mieszkaniowej, bibliotece, ośrodku kultury czy w szkołach i przedszkolach. Wszyscy pracownicy niekiedy mieli do wykonania nieco więcej, poza zakres swoich obowiązków, co pozwoliło zachować dostępność do wielu instytucji. I za to im wszystkim dziękuję - mówi burmistrz Tomasz Korczak.
(bwb)